Odbiór mieszkania


Odbiór mieszkania

Bum na mieszkania trwa. Kupujemy dla siebie, ale też jako lokata kapitału. Rosnąca inflacja i bardzo niskie oprocentowanie lokat zachęcają do zakupu nieruchomości.
Kupujemy najchętniej nowe mieszkania. Zainteresowaniem cieszą się szczególnie duże lokale z pokaźnym tarasem lub przynależnym ogródkiem.
Co jednak zrobić, aby pieniądze wydane na zakup nieruchomości były dobrze wydane, aby kupując mieszkanie nie przysporzyć sobie problemów?
Za sobą mamy wybór lokalizacji, wybór dewelopera i wybór lokalu, podpisaną umowę. Kolejnym etapem jest odbiór mieszkania.
Ten moment, data odbioru mieszkania to bardzo ważna data. To data, od której biegnie okres gwarancji i rękojmi.
Do odbioru mieszkania trzeba się przygotować. Przed odbiorem przypomnijmy sobie zapisy w “standardzie wykończenia”, aby wiedzieć jakie prace były po stronie dewelopera.
Korzystajmy z tzw. Drzwi otwartych. Jeśli tylko deweloper takie organizuje, to daje możliwość oglądnięcia mieszkania jeszcze przed odbiorem. Wtedy można już wychwycić ewentualne niedociągnięcia i usterki, zwrócić uwagę na nie deweloperowi.
Na odbiór zabieramy dalmierz, lub miarkę, miernik prądu, kątownik, latarkę, zapalniczkę, coś do notowania.
Gdy zostaniemy wezwanie na odbiór mieszkania, zastanówmy się, czy nie skorzystać z usług wynajętego inspektora nadzoru budowlanego. On sprawnym, fachowym okiem zrobi inspekcję mieszkania, wychwyci usterki. Nie jest to droga usługa. Może nam zaoszczędzić sporów z wykonawcą.
Potrzebne przyrządy inspektor będzie miał ze sobą.
Należy pamiętać wszystkie uchybienia, niedoróbki bezwzględnie powinny zostać wyszczególnione w protokole odbioru. Nie zostawiajmy nic “na słowo”. O swoich uchybieniach, które nie znalazły się w protokole, później deweloper nie będzie chciał z nami nawet rozmawiać.
Przy odbiorze, jeśli nie będzie towarzyszył nam inspektor, niech towarzyszy nam ktoś z rodziny lub znajomy, w myśl zasady “co dwie pary oczu, to nie jedna”.
Przyjazna osoba pomoże nam przy oglądzie mieszkania, pomoże także przy przytrzymaniu przyrządów, notowaniu.
Na odbiór mieszkania należy umawiać się za dnia, aby wpadało naturalne światło. To szczególnie ważne przy oglądaniu balkonu, ogródka i sprawdzaniu stanu okiem i szyb.
Oglądamy stolarkę okienną i drzwiową; czy nie ma rys, czy nie będzie potrzebna regulacja mechanizmów zamykania.
Sprawdzamy barierki balkonowe, śruby, mocowanie czy nie są zarysowane, czy nie pojawia się rdza, czy farba dobrze kryje.
Sprawdzamy metraż mieszkania. Po wykonaniu może różnić się on z wykazanym w umowie.
Sprawdzamy kąty ścian, czy są proste, także te pomiędzy ścianą a sufitem. Sprawdzamy, czy w kontaktach jest prąd, czy jest siła w gniazdku.
Sprawdzamy kaloryfery, czy nie ma zarysowań.
Sprawdzamy podłogę, czy jest czysta, czy wykonawcy nie pozostawili kawałków gruzu, przyklejonego cementu do podłoża.
Zapalniczką sprawdzimy ciąg w wentylacji.
Spisujemy stan liczników. Tu może przydać się latarka. Ustalamy, które liczniki przynależą do naszej nieruchomości. Pilnujemy, aby prawidłowe oznakowania i odczyty znalazły się w protokole. Pomyłki w protokołach nie są wcale rzadkością. Rodzi to potem problemy z podpisywaniem umów z dostawcami mediów i płatnościami za media, a także problemy z rozliczaniem z przyszłą wspólnotą mieszkaniową.
Wszystkie usterki notujemy sami. Na koniec przy czytaniu protokołu skrupulatnie sprawdzamy, czy wszystko zostało zapisane i prawidłowe sformułowane w protokole.
Gdy protokół odbioru został prawidłowo sporządzony, możemy go podpisać i czekać na usunięcie usterek.

Have any Question or Comment?

Dodaj komentarz